Ciasto (na jeden mazurek):

- szklanka mąki
- 2 jaja (żółtka)
- płaska łyżka cukru
- pół kostki margaryny

Ze składników zrobić kruche ciasto (wszystko razem siekać noiżem albo wymemłać mikserem i szybko zagnieść w kulę) i włożyć je na co najmniej godzinę do lodówki.
Po wyjęciu ciasto szybko rozgnieść na blasze albo w tortownicy na cienki placek z rancikiem (czyli z podniesionymi brzegami), nakłuć w kilku miejscach widelcem  i włożyć do piekarnika, rozgrzanego do 180 - 200 stopni. Piec kilkanaście minut, a jak się przyrumieni i zacznie smakowicie pachnieć - wyjąć.

Polewa:

- szklanka mleka w proszku (klasycznego, pylistego, odtłuszczony granulat się nie nadaje)
- pół szklanki cukru
- pół kostki margaryny (najlepsze jest tradycyjne MR, czyli Masło Roślinne)
- dwie łyżki wody
- kilka łyżek kakao albo dwie łyżki kawy rozpuszczalnej

Do garnka wsypać mleko w proszku. Jeśli robimy polewę kakaową, dosypać kakao i dokładnie wymieszać.
Tłuszcz włożyć do rondelka, wsypać cukier. Jeśli robimy polewę kakaową, dodać dwie łyżki wody. Jeśli robimy polewę kawową, w tych dwóch łyżkach wody rozpuścić kawę. Wszystko razem podgrzać aż do wrzenia i rozpuszczenia cukru. Wlać do miski z mlekiem w proszku i dokładnie wymieszać. W czasie mieszania można lekko podgrzewać (polewa stanie się bardziej płynna i łatwiej się rozprowadzi na cieście), ale trzeba uważać, bo bardzo łatwo się przypala.
Polewę wylać na upieczone kruche ciasto i, jeśli się wytrzyma, poczekać aż wystygnie.

Smacznego.